No i doczekalem sie - calkiem inny dzien jesli chodzi o nasze uklady. Drugi tydzien w szkole a ja mam zaliczone juz 3 przedmioty ;) Nu nu nu oby tak dalej. Ale fakt faktem ktos tu musi sie nauczyc czasem nad soba panowac. Juz nie pamietam czy ja tez taki bylem... Moze... Bart sie zmienial powoli ale na dobre nawet bardzo dobre. Jeszcze dwa dni i chyba bedzie hasanie ze Skarbem; postaram sie wytrzymac :) To tyle na dzis. :* Buziii... Duzooo... i Kochalooo... i Dobranoc... ;D
Tak w zasadzie to cos sprawdzam - picuje tego bloga jak nie wiem co :) Ciekawe po jakim czasie mi sie to znudzi... Jakis maly promyczek sloneczka sie dzis pojawil ciekawe na jak dlugo :) Aaaa i nie lubie jak panna przeklina, jeszcze moja :) Blah...
Nom super... JaK nie mozna kogos zmienic to moze pora wziasc sie za siebie ? Czemu tak musi byc, chyba w chuj ludzi zadaje to pytanie ? Czemu kiedys bylo inaczej, lepiej, piekniej ? Przyjdzie weekend i znow sie poklocimy... Znajdz sobie jakies zajecie ! Nom i tak zrobie - tylko co ? Dla Ciebie wszystko Skarbie :*